Archiwum 22 sierpnia 2002


sie 22 2002 pierwszy raz
Komentarze: 2

no ladnie...znów czuję się jak dziewica...coś robię pierwszy raz...

fajne uczucie ..zapomniałam jak to było..

jak na prawie 30 latkę to mam zupełnie dziwne pomysły..jak to ..np.

kidyś nawet pisałam pamiętanik..teraz też pewnie bym pisała ale w moim nowocześnie urządzonym mieszkaniu po prostu brak stołu...a na kolanach nie będę pisała. Kidyś zapalałam lampkę z  abażurem z różowego kryształu i  mogłam pisać.

Nowoczesna lampa nie daje tego ciepła. Po co ja tak urządziłam mieszkanie...?

No tak Jacek lubi ten styl.

Tylko, że on nie ma dla mnie czasu od tygodnia.

Jak wszyscy faceci w moim życiu.

Pojawiają się i znikają.

Nawet mnie nie rzucają ...po jakimś czasie znów wracają i plączą mi się po życiorysie cały czas.

Może pora aby te mosty zabrała wielka powódź jaką jest przeszłość?

Chyba pora do tego dorosnąć....

zoja : :